Malowanie proszkowe to prężnie rozwijająca się technologia, która z roku na rok zdobywa coraz szerszą rzeszę praktykujących ją sympatyków. W jednym z naszych artykułów opisywaliśmy nowości w jej obszarze, dziś skupimy się na wyzwaniach, które przed nią stoją.
1. Malowanie proszkowe… ale na miejscu!
Jednym z wyzwań, jakie stoją przed branżą malowania proszkowego jest możliwość realizacji procesu bez konieczności transportowania malowanych elementów do malarni. Co prawda jest to już w jakimś stopniu możliwe, dzięki użyciu farb termoplastycznych lub z wykorzystaniem natrysku ogniowego, jednak nie została póki co stworzona spójna koncepcja, która umożliwiałaby samodzielne przygotowywanie powłok malarskichw miejscu przeznaczenia malowanych elementów.
2. Malowanie proszkowe elementów o skomplikowanej konstrukcji
Jak dotąd, malowanie proszkowe jest technologią, która świetnie sprawdza się w przypadku elementów o prostych kształtach, gorzej jest zaś, jeśli chodzi o części o zróżnicowanej strukturze. Jest to zatem spore wyzwanie, jakie stoi przed branżą malowania proszkowego, które umożliwiłoby lakierowanie bez ryzyka powstania niedoskonałości, takich jak zgromadzona w zagłębieniach elementu farba.
3. Szybsza i łatwiejsza zmiana koloru farby
Proces nakładania powłoki proszkowej stał się bardziej sprawny odkąd na rynku pojawiły się kabiny proszkowe z tworzyw sztucznych. Umożliwiają one wyczyszczenie i odzysk farby wykorzystanej w malowaniu. Wciąż jednak czas, który jest potrzebny na zmianę koloru jest zbyt długi, dlatego rozwiązania, które by ten czas skróciły są w branży malowania proszkowego bardzo pożądane.
Najnowsze komentarze